tag:blogger.com,1999:blog-8793132362034829557.post6203981824524005706..comments2023-08-23T15:42:37.418+02:00Comments on W dzikiej dziczy z futrzakami: KradzieżBarbarkahttp://www.blogger.com/profile/01026820790182996729noreply@blogger.comBlogger8125tag:blogger.com,1999:blog-8793132362034829557.post-7352796121775656372011-06-19T10:50:11.117+02:002011-06-19T10:50:11.117+02:00Daję różne mięska -oprócz kurczaka-bo to największ...Daję różne mięska -oprócz kurczaka-bo to największy uczulacz-a moje koty miały z tym problemy...<br />Kupuję spore ilości -indyk,wołowinkę i wieprzowinkę(wiem że nie wolno ,ale moje ją najbardziej lubią)kroję na plastry-wielkości kotleta,pakuję na płasko do woreczków-i na płasko układam do pojemników plastikowych -i do zamrażarki.<br />Potem wyciągam po plastrze do rozmrożenia - kroję w kosteczki ,czy paski i gotowe ;)<br />Nie ma kłopotu wcale :)<br />Czasem mielone też daję - to się łatwo dzieli ;)amyszkahttp://kotyszki.blox.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8793132362034829557.post-10137538025056090802011-06-17T21:22:45.724+02:002011-06-17T21:22:45.724+02:00Łakomstwo dodaje skrzydeł :).
Tak codziennie wołow...Łakomstwo dodaje skrzydeł :).<br />Tak codziennie wołowinkę im dajesz? To podziwiam, wydaje mi się to zbyt skomplikowane na codzień. Ale taką mieloną czy po prostu kroisz w kawałeczki?Barbarkahttps://www.blogger.com/profile/01026820790182996729noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8793132362034829557.post-38513443001656773262011-06-17T20:39:29.331+02:002011-06-17T20:39:29.331+02:00To jakiś rekordzista ,ten Twój Rudi :)
Ja daję su...To jakiś rekordzista ,ten Twój Rudi :)<br /><br />Ja daję surowe mięsko co dzień - oczywiście najlepiej przemrożone,ale czasem świeże się zdarzy ...amyszkahttp://kotyszki.blox.pl/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8793132362034829557.post-32106173561275001632011-06-17T12:01:43.477+02:002011-06-17T12:01:43.477+02:00Moje przepadają za wołowiną, zawsze jak kroję to m...Moje przepadają za wołowiną, zawsze jak kroję to mam terror miauczący na podłodze i błagalne spojrzenia. Ale też im nie żałuję - zawsze to jakaś odmiana od karmy :-)wilddzikhttps://www.blogger.com/profile/14715636394293851103noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8793132362034829557.post-53989720930736349982011-06-17T11:56:02.111+02:002011-06-17T11:56:02.111+02:00Absolutnie mu nie podaję surowego drobiu. Chodzi o...Absolutnie mu nie podaję surowego drobiu. Chodzi o pasożyty i bakterie z tego co sobie poczytałam kiedyś. Wołowinkę surową dostał pierwszy raz przy operacji podawania tabletki - wylizał wołowinkę, okruchy tablety zostawił :) - więc się nie udało.<br />Ale wołowinka mu smakowała :)Barbarkahttps://www.blogger.com/profile/01026820790182996729noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8793132362034829557.post-43246418146092727102011-06-17T10:52:59.867+02:002011-06-17T10:52:59.867+02:00Upolował, hehe niegrzeczny kotek!Upolował, hehe niegrzeczny kotek!Klarka Mrozekhttps://www.blogger.com/profile/14875006152025252236noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8793132362034829557.post-20232649211453619042011-06-17T10:16:17.683+02:002011-06-17T10:16:17.683+02:00Silny koteczek. I jaki ma apetyt :-)Silny koteczek. I jaki ma apetyt :-)efka i kotyhttps://www.blogger.com/profile/03355188019320867901noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8793132362034829557.post-23855758593747844382011-06-17T09:34:39.745+02:002011-06-17T09:34:39.745+02:00A to zbójnik ;-) Ale uważaj - gdzieś czytałam, że ...A to zbójnik ;-) Ale uważaj - gdzieś czytałam, że nie wolno kotu podawać surowego drobiu, tak samo jak surowej wieprzowiny (ze względu na jakieś bakterie), tylko wołowinka surowa jest ok :-)wilddzikhttps://www.blogger.com/profile/14715636394293851103noreply@blogger.com