piątek, 29 lipca 2011

Rozpakowywanie zakupów..

.... w asyście.

Rudu ułożył się na paterze i nie chciał zejść.

10 komentarzy:

  1. Obwąchiwanie i kontrola zakupów i wszelkich nowych rzeczy pojawiających się w mieszkaniu - to kolejne czynności, które kociska lubią najbardziej ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak :). A jak się zmęczy to miło jest kotkowi ułożyć się na nierozpakowanych przez personel torbach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajne zdjęcie. :-)
    Odważny kotek.
    Moje chyba nigdy w życiu nie położyłyby się na zakupy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Odważny na pewno i rozpuszczony jak dziadowski bicz jedynak :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Teraz tu będę spał, proszę odejść i nie przeszkadzać! ;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. No bo chwila chwila,
    zakupy są i fajnie - ale co dla kota?????????? :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wilddzik, tak mina od kilku dni tak. Spać, spać i miziać. Pogoda?
    Kasiu, dla kota zawsze coś jest :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dobra, dobra... zakupy, zakupami a gdzie małe conieco dla Rudiego?

    OdpowiedzUsuń
  9. O Jaguś! Znalazłaś się :). Dla Rudiego zawsze coś jest, widać to po jego coraz bardziej zaokrąglającej się sylwetce :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Słodki pomocnik :-) U nas odwaga zależy od tego kto jest w kuchni. Przy Karolu koty wiedzą, że nie ma łażenia po stole czy blatach. Przy mnie można wszsytko :-)

    OdpowiedzUsuń