To jedne z ostatnich zdjęć Zosi..
Nietypowo z Rudim, bo unikała go.
W tym wypadku zwyciężyła chęć bycia obok mnie, kochana maleńka..
niedziela, 11 listopada 2018
czwartek, 12 kwietnia 2018
Zośka z dzikiej dziczy odeszła..
Miała mieć dziś operacje nóżki.
Odeszła przed operacją. Lekarz cos mówił, ja usłyszałam tylko „mam złe wieści.... blebleble... kotka nagle nam sie zatrzymała... blebleble”.
Odeszła przed operacją. Lekarz cos mówił, ja usłyszałam tylko „mam złe wieści.... blebleble... kotka nagle nam sie zatrzymała... blebleble”.
Subskrybuj:
Posty (Atom)