piątek, 7 października 2011

Dokocenie :))))

Oczywiście kot Simona.. :)))
http://www.joemonster.org/filmy/38722/Kot_Simona_Podwojne_klopoty

7 komentarzy:

  1. Ale dobre, uśmiałam się:-)))
    przed snem mam dobry humor...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle rewelacyjny. Widać, że autor ma koty. Ciekawe, czy nas coś takiego czeka niebawem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Rewelacja!!! Tak to mniej więcej u nas wyglądało jak mieliśmy Lusię rodziców. Przy Rysi jest to niemożliwe ;-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. U nas też tak było jak pojawił się Gutek ;)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Przemku, o Was myślałam jak to oglądałam :).
    Ale Tatko jest inny niż Kot Simona :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniu, nie myślałam że było aż tak :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialna animacja! ;] Zapraszam też do ans, jest nowa notka

    OdpowiedzUsuń