Kamień spadł mi z piersi.
Wyniki badań kitka są prawie normalne.
Specjalna karma w połączeniu z antybiotykiem dała radę obniżyć ph o cały punkt.
Póki co przez miesiąc Rudi będzie zajadał jeszcze specjalną karmę i znów pomyślimy o pozbyciu się klejnotów.
Cieszę się, że nie podaję już mu antybiotyku, mimo zapewnień lekarza uważam, że jednak źle się po nim czuł.
Chyba wiem lepiej? :)
Bardzo serdecznie Wam wszystkim dziękuję za dobre rady i trzymanie kciuków, naprawdę to duże wsparcie dla mnie:).
To super wiadomość, że ten słodki maluszek jest zdrowy :-) Bardzo się cieszę :-) I pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper. Cieszę się, że rudzielec wraca do zdrowia. :))
OdpowiedzUsuńNo to super że jest coraz lepiej :-)
OdpowiedzUsuńświetna wiadomość :)))
OdpowiedzUsuńo! Fajnie, że się udało wyzdrowieć Kota :)!. Ja też będę musiała moim coroczne badanie siku zafundować... Tak na wszelki wypadek.
OdpowiedzUsuńO tak, kot wyzdrowiony, kot psocący :)
OdpowiedzUsuńWczoraj jak wróciłam godzinę później niż zwykle zastałam w mieszkaniu duże przemeblowania wykonane przez kota. Więc zdrów jest na pewno :)
A tak serio, ja jestem przewrażliwiona, wiem, ale będę go badać cyklicznie. Kot nie powie, ze go boli, a podstawowymi badaniami z kwi i moczu można dużo ustalić i przeciwdziałać.
Bardzo się cieszę, że Rudi ma się lepiej, to wspaniała wiadomość :)
OdpowiedzUsuńTak, tak popieram kontrolne badania. Leon jak nigdy bawi się sam z chęcią, tryska energią i teoretycznie powinien być zdrowy. Z badań moczu wyszło, że i struwity pojedyncze i ph wysokie, białko też obecne.
Pozdrawiamy i życzymy zdrowia cały czas :)
No wiadomo że wiesz lepiej ;))
OdpowiedzUsuńDobrze że są efekty leczenia :)
Głaski dla Rudełka :)
Leonku, dziękujemy :). Ciężko Wam musi być z tą świadomością o wynikach, takie życie od badania do badania.. Pozdrawiamy i życzymy udanych wakacji :)
OdpowiedzUsuńGłaski przekazane, wymiziane :) Dziękujemy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Barbarko :) Jesteśmy szczęśliwi bo Leon pierwszy raz od dwóch lat rozpoczął samoistne zabawy i chętnie podejmuje zabawę - do tej pory w większości był osowiały i spał.
OdpowiedzUsuńWakacje rozpoczęliśmy :)
Pozdrawiamy :)