Mam bynajmniej nie lekkiego fioła na punkcie zdrowia Rudiego.
Każda zmiana zwyczajów czy zachowania wzbudza we mnie niepokój.
Nie jest lekko, bo rudas chimeryczne humorki wciąż okazuje, fochy strzela i zachowuje się ciągle inaczej.
Odkąd mam kota, wracam do domu jak tylko mogę najszybciej.
Rudy wydziera pod drzwiami na całe gardło jak tylko usłyszy moje kroki.
Mieszkam na 4 piętrze a często jak wchodzę na pierwsze już go słychać.
W zeszłym tygodniu wyjechało nam się na targi poznańskie, więc przewidująco nasypałam pełną michę suchego.
No i przez korki dojechaliśmy do domu trzy godziny później niż normalnie.
Rudi przywitał się jak zwykle, ale inaczej niż zwykle nie napierał na michę jak mu szykowałam mokre.
Za chwilę się przekonałam dlaczego.
Na łózku była plama.
I teraz pytanie, czy menda zrobił to ze złości? czy coś z nim nie tak?
Wyszło mi, że raczej nie sygnalizuje problemów, ale że nie podobało mi się jego podbrzusze poszłam do weta z rozdygotanym kotem.
Wetka się zaśmiała, stwierdziła, że jest zdrowy, a to co mi się nie podobało to po prostu tłuszcz :).
Rudemu tłuszczyk zbiera się w jednym miejscu, i zaczyna sobie zwisać :)))
No tak...
OdpowiedzUsuńmoje też mają tłuszczyk na brzuszka i tak im zwisa ...
A to wszystko z dobrobytu :-)))
dobrobyt dobrobytem, ale co ja się namacham rzemykiem i nabiegam bawiąc z rudym żeby spalił ten dobrobyt to najwyraźniej nie wystarcza żeby kotek trzymał linię...
OdpowiedzUsuńNic nie pomoże,
Usuńto chyba wszystkie domowe tak mają z małymi wyjątkami...
nic tak kota nie rozrusza jak drugi kot. Ale mnie wystraszyłaś tytułem, myślałam, że znów ktoś się leczył psim i kocim smalcem
OdpowiedzUsuńKlarko, nie wiem kiedy te zabobony umrą..
Usuńno to widzę że ksiaże Rudi ma tzw, all-inclusive u Ciebie...koty to lubią....a plama na łóżku na 100% w zwiazku z opóźnieniem... koty tego nie lubią!
OdpowiedzUsuńNasz Rudy też to ma i Filip i nawet Gutek ;))
UsuńZapasik :)
Ystin, kotu nie dogodzisz, przynajmniej mojemu.
UsuńCzęsto mu nachodzi ochota do zabawy kiedy: robię obiad, myję naczynia, robię biżuterie, przygotowuję się do wyjścia do pracy .....:)))
Amyszko, ja nie mam doświadczenia, dopiero się uczę :))
UsuńKoty to odrębna, niezgłębiona gałąź nauki :), bo jak wytłumaczyć, że do tej pory nie wiadomo czemu koty mruczą i jak to robią?
Koteczek po prostu nazbierał troszkę zapasów na zimę:)a plama to pewnie troszke z żalu, troszkę ze złości , troszke ze strachu...
OdpowiedzUsuńdorcia
A największe troszkę z łakomstwa :)))))
UsuńRudi obrasta w tłuszczyk - znaczy się dobrze mu :-)
OdpowiedzUsuńAniu, a ja z nim :))
UsuńWczoraj koleżanka zapytała mnie czy jestem w ciąży :)))
A nie jestem...
Basiu - to koleżanka niezłą gafę palnęła, pewnie było jej głupio ;-)))
UsuńMi na razie udaje się nie przytyć - a jest to gorący okres - sesja - w tamtym roku w sesji zimowej przybyło mi 8 kg!
Może trochę i było :)
Usuń8 kg??? nie było widać że tyle i szybciutko się pozbyłaś tego nadmiaru
Kastratom właśnie tam zbiera się taki woreczek tłuszczowy :))Moja ruda pierdoła czyli Filek też taki ma :))
OdpowiedzUsuńMiziaki dla Rudiego :))a dla Was moc gorących pozdrowień :))
O właśnie po kastracji mu się tak zrobiła, dlatego mnie zaniepokoiło, bo wcześniej nic takiego tam nie miał.
UsuńDziękujemy, także pozdrawiamy i bardzo się cieszymy że wróciłaś :)))
Haha Rudy ma mięsień piwny po prostu! :D
OdpowiedzUsuń:) mięsień piwny z nadużywania mięska :)
Usuń