Kotu nie wolno wchodzić na blat!
Kota nie wolno karmić na blacie!
Jak widać poniżej przy niektórych koty mogą wchodzić na blat i być karmione..
Ostatnio mało Rudiego na jego blogu, więc Aniu nadrabiam :)
Tu widać Rudiego z jego ukochaną zabawką zwędzoną Pani...
A tu zasnął po ciężki dniu z ową ukochaną..
Z obawy o pęcherz i wygodę Rudiego zamówiłam ostatnio legowisko na parapet.
Szczerze mówiąc szukałam wyjątkowo długo, bo chciałam żeby mu ciepło w dupkę było, wygodnie i miło.
Niestety wyboru zbytniego nie ma na rynku, legowiska to zwykle jakaś pianka lebiega o wysokości takiej, że jak Rudi dupkę by posadził to i tak siedziałby na parapecie.
I nagle trafiłam na Geronde.
Różne rozmiary, porządne wykonanie, dbałość o szczegóły dla kociej wygodny, wreszcie porządna grubość pianki.
Zakupiłam, pokorespondowałam przy okazji z niezwykle miłą Panią.
Okazało się, że firma ma kocią sporą brygadę testującą produkty i gwarantującą ich trwałość i wygodę.
Polecam serdecznie, wiedzą co produkują :).
Mają różne legowiska, na parapet , hamaki, i śpiworki.
Rudi podszedł z dystansem do nowości.
Dwa tygodnie siedział obok niej, leżał, nie chciał wejść.
Na nic tłumaczenia, że tam miło i fajnie.
Nie i koniec!
Ale jak już się przekonał to z podusi nie schodzi.
Leży sobie jak król :)
A ja ostatnio biegam i latam i nie mam czasu na nic.
Kilka postów zaleglych do napisania mam, ale nadgonię kiedyś :)
Pozdrawiam Was mocno i ciepło :)
O jaki on już duży!!! Faktycznie dawno go nie pokazywałaś - w tym czasie zmienił się z kociaka w kocurka :-) A jaki słodki na tym materacu parapetowym. Pozdrowienia i głaski :-)
OdpowiedzUsuńAniu, dla mnie jakoś zupełnie niezauważalnie się wydłużył :). I tylko tyle :)
OdpowiedzUsuńPiękny kocurek :-) Na ostatnim zdjęciu wygląda fantastycznie - słodziak z niego :-) Legowisko faktycznie świetne.
OdpowiedzUsuńRudi ma najwyraźniej duży dar przekonywania.
OdpowiedzUsuńLegowisko prima sort; może też służyć jako poduszka pod głowę w upalne dni, kiedy przyjemniej śpi się na "gołym" parapecie.
Rudi dobrze widocznie kiedy i gdzie ma siedzieć.
OdpowiedzUsuńMówię o blacie.
Legowisko fajna rzecz na zimę,
bo w dupkę nie jest mimo wszystko zimno.
Ewuś, mi się najbardziej podoba to z rzemykiem w pyszczku :)
OdpowiedzUsuńPrzemku, no po prostu muszę jakoś cały czas uprzyjemniać mu życie bo czuję, że jestem mu coś winna przez brak towarzysza ;(
Tak Krysiu, Rudi wie jak podejść nawet twardego faceta :)
Laskę ma jak nasz Karmelek :))
OdpowiedzUsuńParapetnik świetny :)
Amyszko, jak tak sobie patrzę na zdjęcia Karmelito jak był w wieku Rudiego to widzę podobieństwo znaczące :)
OdpowiedzUsuńCharakterek zresztą też mają podobny :)
Jak to rude ;)) Jak to mówią to nie kolor ,a charakter ;)
OdpowiedzUsuńOooo taaak..
OdpowiedzUsuń:)))